[kinghah]

Napisane przez paula78

Badanie moczu.

zamiast pic jakies swinstwa proponuje to samo w tabletce Urosept -z pietruszki lub Urinal z żurawiny do tego No spa i wit C.

W aptekach jest sporo tego typu preparatów,na mnie b. dobrze dzialaja ww . plus oczywiscie odpowiednie ubieranie sie i nie dopuszczanie do zmarzniecia stóp.

Do tego po seksie siusiu i prysznic.

Dużo pić i nie wsytrzymywac oddawania moczu.

Oosbiscie zawsze mam w zapasie opakowanie Furaginu ,niestety na recepte.

I kolejna rzecz, która nas łączy, paula;-)
Ja polecam jak wyżej: ziołowe plus koniecznie vitamina C (zakwaszasz)!
Gdyby zaczęło się robić poważniej (jak u mnie), czyli ból przy oddawaniu moczu (na końcu, gdy pęcherz juz pusty i zwierasz ponownie mięśnie) czy parcie na pęcherz non stop, nawet przy pustym pęcherzu, to zrób badania ogólne moczu i koniecznie posiew moczu. Warunek - zrób go z moczu porannego, środkowy strumień, i od razu wieź do analityki. Aha, i zrób go bez brania uprzednio żadnych leków, mogą zafałszować wyniki. I dopiero z tym posiewem i antybiogramem (jeśli coś urosnie;-) do lekarza po antybiotyk, wtedy masz gwarancję, że dostajesz coś sensownego, a nie strzelanka (ja tak zjadłam chyba z 5 antybiotyków...).

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez paula78

Badanie moczu.

zamiast pic jakies swinstwa proponuje to samo w tabletce Urosept -z pietruszki lub Urinal z żurawiny do tego No spa i wit C.

W aptekach jest sporo tego typu preparatów,na mnie b. dobrze dzialaja ww . plus oczywiscie odpowiednie ubieranie sie i nie dopuszczanie do zmarzniecia stóp.

Do tego po seksie siusiu i prysznic.

Dużo pić i nie wsytrzymywac oddawania moczu.

Oosbiscie zawsze mam w zapasie opakowanie Furaginu ,niestety na recepte.

Furagin rules! Fakt, na receptę, ale jak mam atak to panie farmaceutki potrafia sie zlitować