Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2004-04-06, 11:03   #2
monana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 1
Re: Kolczyk w języku

Ja przebilam jezyk rok temu i bardzo sie do niego teraz przywiazalam. Samo przeklowanie nie boli. Wygladalo to tak:
Pani kosmetyczka ulozyla mnie na lozku, wyjela mi jezyk, 1s i juz mialam go przeklutego. NIC NIE POCZULAM!!!! (bez znieczulenia- nie potrzebne wierz mi). Potem mnie lekko szczypalo. Znajomi mnie ostrzegali ze nie bede mogla jesc przez 10 dni, tylko plyny. Ale ja juz tego samego dnia wciagnelam ziemniaki z ryba. Tyle ze musialam je sobie prawie widelcem do gardla od razu wsuwac. Potem pierwsza noc, jezyk zaczyna pozadnie puchnac, ale rano bylo juz lepiej. Czwartego dnia juz sie calowalam, a zapewniam ze na poczatku bylo to niemozliwe.
Podsumowanie pierwsze 4 dni:
- nieboli w stanie spoczynku, ale przeszkadza gdyz nie mozesz jesc z przyjemnascia, wtedy troche boli (wierz mi, pikus przy bolu zeba)
- mozesz mowic, ale lekko seplenisz
- ulga przy zimnych napojach. Ja zjadalam ze trzy litry kostek lodu.
- musisz plukac po kazdym posilku jame ustna specjalnym plynem. Kosmetyczka ci go poleci
- wybierz najpierw dluzszy kolczyk, twoj jezyk niezle spuchnie na poczatku. Potem jak juz zmaleje, zmienisz na krotrzy wygodniejszy.
- nie wkladaj kolczyka z oczkiem bo podraznia podniebienie. Gladka, mala kuleczka na poczatek jest najlepsza.
- nie zdejmuj kolczyka na dluzej jak 3 godziny, potem nie mozna juz go wlozyc.
-

Mam nadzeje ze cie przekonalam. Ja jestem bardzo zadowolona. Jesli masz wiecej pytan, ja z przyjemnoscia na nie odpowiem.
monana jest offline Zgłoś do moderatora