[edytcia]

Doridee avatarek z wypadu na górę Żar - 30 minut drogi od nas. Było super - tylko jakoś wziąć się nie mogę do wklejenia kilku zdjęć
My w te wakacje pasujemy całkiem - to znaczy poza miejscowymi wyjazdami, typu Zakopane, park dinozaurów czy jezioro żywieckie do którego też mamy 30minut jazdy.
Nie jedziemy nigdzie, bo chcemy te papiery załatwić na dom, no i się wesele szykuje w wakacje, a dziś tż mówił coś o drugim też A jak wesele to tż-towi pasuje kupić nowy garniak i buty, mi co najmniej buty, do tego coś do koperty Sama radość - ale poszłabym się pobawić - tak bez Zosi.
Szkoda, że tak daleko mieszkacie, bo byście przyjechały do nas. Chociaż w sumie wsiadasz w pociąg i już.

Co do przedszkola to od przyszłego tygodnia - tak myślę od wtorku lub środy, będziemy chodzić na ok. godzinkę - półtorej. I właśnie tak sobie myślę, że od razu ją zostawię, choćby na 10 minut. W następny dzień na dłużej i tak do godziny. Się zobaczy co to będzie z moją Zośką.



Ja zmykam. PA