[Patka_nt]

Witam,
od jakiegoś czasu z pomocą porad zawartych w internecie zaczęłam zdekupażać różne przedmioty.

Aktualnie jestem w trakcie zdobienia pudełka na prezent dla znajomej.

Pudełko jest tekturowe. Pomalowałam go pierwsze niebieską farbą. Po wyschnięciu zaczęłam naklejać na nią kilka zdjęć (wydrukowanych) - by było to takie pudełeczko "wspomnień".

Moczyłam je w wodzie, miejsce gdzie miałam nakleić zdjęcie smarowałam klejem, później - po nałożeniu - obrazek również smarowałam klejem. Wszystko ok.

Pudełko robiłam późno w nocy, więc dopiero dziś go oglądnęłam i okazuje się, że po wyschnięciu (klej Wikol) pozostały zupełnie białe smugi na całym pudełku (choć właściwie nigdy tak jeszcze mi się nie działo).

Szukałam, szukałam ale nigdzie nic nie znalazłam więc pytam:
czy mam teraz zamalować (jeszcze jedną warstwą niebieskiej farby) owe białe plamy? A smugi, które są na zdjęciach zostawić (gdyż ich kolor wyjdzie po lakierowaniu)? Nie chcę od razu wszystkiego lakierować, bo chciałabym "podreperować" jeszcze pudełko.

Wrzuciłabym zdjęcie jak to wygląda, ale niestety TZ wziął dziś ze sobą aparat...

Proszę o odpowiedzi!

Pozdrawiam