2009-05-30, 14:43
|
#4003
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: JG'a - my private Neverland.
Wiadomości: 1 424
|
Dot.: Rozmów Zmierzchomaniaczek i Edwardomaniaczek część V
Cytat:
Napisane przez KrejzoOola
Owieczko ci Ci jest? : (
|
a po tym spotkaniu humor mi się zepsuł ; <
pisałam z dużą grupą osób, które też były na spotkaniu, zaczęliśmy wspominać milion rzeczy, jeszcze mam taką trochę niekomfortową sytuację, którą muszę jakoś rozwiązać, bo jedna z moich przyjaciółek zaprzyjaźniła się z takim chłopakiem, spodobał jej się, myślała, że coś się pomiędzy nimi szykuje, a teraz on jej powiedział, że podoba mu się nasza wspólna przyjaciółka...
i nie za ciekawie z Bartkiem, tzn. z każdym dniem moje uczucie do niego się umacnia, a rozsądek każe mi się trzymać z daleka od niego, nawet jeśli to ma co raz bardziej boleć.
Cytat:
Napisane przez pati7624
heeej Kochaneeeee;*****
wróciłaaaaam;P
|
Pati ; ********************** <333.
Cytat:
Napisane przez pati7624
a co byś chciała wiedzieć Tinulka? ;P
na początku nie podobało mi się tam gdzie spaliśmy, ale przyzwyczaiłam się 
cały czas gdzieś jeździliśmy...a najlepsze były wieczory, noce i podróże autobusem;p
bardzo polubiłam chłopaków z klasy wyżej i dziewczyny zresztą też
cały czas była świetna zabawa i beeeka ze wsztystkiego co się dało 
wczoraj w autobusie nie spałam całą noc;D grałam w karty itp. itd....haha 
i jeeeeestem meeeega ogroooomnie zadowolona;P chetnie zostałabym tam dłużej;D
|
taaak ; )
podróże autobusem... ; p.
ja na ZS. też polubiłam chłopaków z towarzyszącej nam klasy, ale nie wyszło mi to na dobre ; p.
Cytat:
Napisane przez kochaam
mam dzisiaj zły dzień 
a co tam u Was????
|
ja mam złe dni, od dłuższego czasu dzień w dzień... ; <
Cytat:
Napisane przez tinulka17
Ten film Vampire Diaries to się upodabnia do Zmierzchu...
|
strasznie do `Zmierzchu` podobny ; p.
nawet soundtrack. ^ ^
ale i tak bd. oglądać ; d.
a tak po za tym.
witajcie kochane ; ***
__________________
.BMX.
jestem naiwna, ufam miłości.
istnieją na świecie rzeczy, o które nie trzeba pytać,
by nie uciec od własnego przeznaczenia.
|
|
|