2009-06-01, 11:20
|
#240
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 298
|
Dot.: Przygotowania w toku bo ślub już w tym roku - PM-ki 2009 cz.12
Cytat:
Napisane przez kaska87
nie, zazdrosna zal jej doopę ściska aż miło  ma ona chłopa co się z nia żenic nie chce to udaje, że ona nie chce ślub-żałosne
|
ha ha moja odpowiedź:
Myślę że nie masz racji w swojej ocenie sytuacji! Co z tego że laski siedzą przy ognisku, grillu i gadają o ślubie? Przecież nie musisz tego słuchać. Z naszego punktu widzenia, takie rozmowy są całkowicie normalne, są formą wyrażenia swojej radości z powodu zmiany stanu cywilnego. Owszem tu mogę przyznać Ci kilka procent racji-mogą być męczące dla otoczenia, zwłaszcza niezaręczonego, nieżonatego i niesparowanego.
Zrozumiałam to i przestałam "zanudzać" środowisko opowieściami o zaproszeniach i butach. Nie lituję się nad Wami że jesteście sami, same. Po pierwsze nie mam takiego prawa, po drugie wogóle mnie to nie obchodzi. Każdy żyje jak chce. Ale zarzucanie mi że jestem straszna, mam ograniczone procesy myślowe, ogarnęła mnie szajba a jedynym przeze mnie poruszanym tematem jest ślub jest wierutną bzdurą! Wiesz dlaczego? Bo gdybyś kiedykolwiek chciała naprawdę posłuchać tego co ma do powiedzenia albo czym się interesuję, to mogłabyś się miło zdziwić. Nigdy takiej szansy od Ciebie nie dostałam, bo jestem osobą "obcą" z poza paczki, a z takimi się nie rozmawia tak?! Wymienia się tylko ukradkowe uśmiechy z psiapsiółami...Poza tym patrząc mi głęboko w oczy pytasz mojego narzeczonego o jego byłe dziewczyny i z satysfakcją obserwujesz moją reakcję. Przykro mi, reakcji nie zobaczysz. Myślisz że osoba z ograniczonymi procesami myślowymi to wszystko zauważa?!
Wybrałaś najłatwiejszy sposób oceny mojej osoby. Gratuluję!
Ślub to nie wszystko-wszyscy o tym wiedzą, w moim przypadku nie wynika z aktu desperacji, chęci przywiązania kogoś do siebie za wszelką cenę czy bycia wiernym przesądom...Wynika z miłości i bezwarunkowej chęci bycia z drugim człowiekiem. Farmazony i ckliwe teksty?! Życzę Ci żebyś kiedyś to zrozumiała i przeżyła.
Życzę Ci jak najlepiej, a ten wpis mam nadzieję że potraktujesz jako formę oczyszczenia Naszych relacji.
__________________
JESTEM ŻONĄ!!!
|
|
|