2009-06-01, 13:51
|
#70
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 777
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna
e..
to jest w ogole trudna sprawa, bo rodzice przeciez nie chcieli, zeby dziecko ich widziało; jednak jezeli wiedza ze ono bylo swiadkiem ich zblizenia, wg mnie powinni jakos pogadac, wytlumaczyc...
Tyle, że tej traumy tłumaczenie i tak nie wymarze.
|
mimo wszystko wydaje mi sie, ze reakcja rodziców jest rzecza niezwykle wazna. inaczej przezywa sie traume, kiedy tata krzyczy, wygania, rodzice podrywaja sie nerwowo, są źli. późniejsze docinki, czy groźby. inaczej, kiedy się na spokojnie usiądzie, porozmawia, wytłumaczy. same dziewczyny pisały, że seks kojarzył im się z miłością. jeśli doszłoby do takiej sytuacji, to ze swoim dzieckiem odbyłabym taką rozmowę. starałabym się w miarę przystępnie i niezbyt "poważnie" wyłożyć o co chodzi.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!! 
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
|
|
|