|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Ojej! Jest i dla Lipcowych bab! I ja przylaczam sie do prosby otwarcia nowego swierzego Lipcowego forum!!
I duzo Lubelanek widze!!
Ja juz zarywam noce - mam wszystko porozpoczynane ale nic sfinalizowanego. I zaczynam sie bac ze na zakretach sie nie wyrobie z tym wszystkim.
Zazdroszcze tym ktore sa na miejscu i moga dopilnowac wszystkiego. Mnie glowa juz boli - wysylam maile, pozniej dzwonie 2 tyg pozniej bo nikt nie odpoweidzial. Gadam z kims, ustalam rzeczy - wysylam maila z potwierdzeniem i dalej cisza. Oszalec mozna.
Z sukienkami sie nie martwcie - ja tez pod sam koniec dostaje. Tutaj mi powiedzieli ze to z tego wzgledy, ze dziewczyny chudna, tyja i chudna z powrotem, wiec przymiarki robia ostatnie 2 tyg przed slubem zeby jak najlepiej pasowaly.
Ja tez na wadze skacze - utknelam na 60 kilo - przytyje 2, znowu zrzuce, i znowu 2 do przodu. Ale nie moge przejsc tej granicy 60. Utknelam!
wrrrr......
|