[olcia7]

Ja też nie wytrzymałam. Kupiłam właśnie dziś całe 50 ml na kupon -50%. Aż dziw bierze jaką ewolucję przeszło moje zdanie na jego temat. Miałam bardzo mieszane odczucia, w zasadzie bardziej na "nie". Teraz uważam, ze to jedne z najbardziej oryginalnych, najprzyjemniejszych i najładniejszych perfum jakie posiadam! Mam jeszcze jedno 15 ml (pierwsze tak jak u Joli poszło jak ciepłe bułeczki!), ale to już będzie nie na próbę, ale rzeczywiście do torebki... Świetny zapach, choć trzeba dojrzć do niego.. Neblina w YR też jest niezła! Słodka, egzotyczna, jakaś nuta w głębi kojarzy mi się z Angelem (taka "lepka")
Bluegirl, a byłaś w YR? Popytaj, może mają jeszcze perfumetki! Dzisiaj byłam w YR i mieli jeszcze Neonaturę Seve (czego też nie omieszkała nie wykorzystać!), więc gdzieś może jeszcze mają Cocona, chociaż ten "rozszedł" się dość szybko.