[kariis92]

Witajcie!
Bardzo żałuje, że nie zajrzałam tu wcześniej, gdyż również zamierzałam zacząć swoje odchudzania wraz z nadejściem czerwca, jednak nie mogłam się zmobilizować. Pozwólcie, że się do Was dołączę. Przez rok przytyłam ponad 8kg, moje ciało strasznie się zmieniło, a ubrania powiększyły się o 1-2 rozmiary. Zaprzestałam chodzić w obcisłych bluzkach, które zmieniłam na tzw. ciążówki. Jest mi już źle we własnych ciele, tym bardziej, że wakacje tuż tuż, a ja nie mieszczę się w swoje letnie ubrania...
Muszę to zmienić! Zaczynam od dziś!

Oto mój dzisiejszy jadłospis:
-kawa z łyżką cukru
-2 łyżki szpinaku, 2 plastry pomidora, 2 jajka
-miseczka duszonych ogórków - mizerii na ciepło (ogórki są głównych składnikiem potrawy, dodatkowo pomidory, cebula, czosnek i inne ulubione warzywa - wszystko wrzucamy do garnka i podlewamy odrobiną wody, następnie dusimy do uzyskania 'zupy', aż ogórki puszczą dużo wody; przyprawić do smaku; może potrawa nie wygląda za smacznie, jednak ją bardzo lubię - szczególnie z chilli, tym bardziej, że jest mało kaloryczna)
-4 morele, jabłko zielone
-dwa kubki herbaty pu-erh

Wiem, że początek mojego menu wydaje się dość dziwny, jednak zamierzałam spróbować kopenhaskiej. Jestem strasznie rozdarta i tym samym przerażona swoją figurą, dlatego staram się znaleźć najszybszej drogi zrzucenia kg! Liczę się z efektem jojo, jednak w tym momencie są dla mnie najważniejsze szybkie efekty, gdyż wyjeżdżam na wakacje 17 lipca.
Nie wiem jeszcze co jutro spróbuje, na pewno nie kopenhaska - nienawidzę pomidorów

Może spróbuje diety 4dniowej, na której moja mama schudła 10 kg w miesiąc, zmniejszył jej się żołądek i po tej diecie zaczęła się zdrowo odżywiać, schudła kolejne kg i efekt utrzymuje do dziś (odchudzała się jakieś 2-3 lata temu).
Dieta wygląda następująco:
8.00 - kawa
10.00 - jajko na twardo
12.00 - jabłko
14.00 - ser żółty
16.00 - ser biały lub kefir
18.00- mięso
20.00- sok pomidorowy

Porcje należy dostosować do własnych potrzeb, jednak wszystko z umiarem. Twórcy tej diety zapewniają, że pozwala ona schudnąć ok 4 kg. Próbowałam własnych sił w tej diecie jakiś miesiąc temu, jednak podczas 3 dnia (i po zrzuceniu 2kg) zostałam zaproszona na grilla i cała dieta poszła.. w las. Po tym wydarzeniu przestałam się odchudzać i wróciłam do słodyczy i nocnego podjadania.

Zadaje sobie sprawę, że powyższa dieta powinna znaleźć się w krzywym zwierciadle z uwagi na ilość kcal, jednak aby nie łamać regulaminu i zachować pewne zasady dotyczące ilości przyjmowanych kcal myślę, że można dostosować ilość spożywanych produktów by ich suma wyniosła 1000-1100kcal, efekt powinien być również zadowalający.

Napiszę jutro co postanowiłam, ale myślę, że diety 4dniowej spróbuje od poniedziałku, a jutro MŻ WR

Zapisałam się na siłownie oraz stworzyłam sobie plan treningowy:
20 minut na stepperze,
20 minut na bierznii, podzielonej na dwie części, które podnoszą się na zmianę tak, że ćwicząc na niej czuje się jakbym wchodziła pod olbrzymią górę - tempo 4km/h
10 minut na bierznii zwykłej- tempo 6-11 km/h
10 minut rowerek
125 powtórzeń 'wioślarz'
50 brzuszków
kilka ćwiczeń wzmacniających ręce
+ 20 minut pasy masujące

Dziś ćwiczenia zaliczone!