Dot.: potrzebuję pomocy w interpretajcji pewnej sytuacji :(
heh, ja też nie zdradziłabym w zyciu, uważam dokładnie tak jak Ty. po prostu to wyszło w pewnej rozmowie o różnych fascynacjach. zapytałam go, czy któraś go kiedyś zainteresowała jak był ze mną... dopuszczałam myśl, że tak, pod warunkiem, że nie było to nic poważnego. On też zapytał, a ja nie potrafiłam skłamać i tyle.
|