2009-06-10, 20:26
|
#687
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Miałam chwilke żeby Was poczytać, ale słyszę , ze mój czas się kończy 
Może mi sie uda coś naskrobac zanim się rozkrzyczy...
Boszenka - wracaj szybko Spokojnego lotu kochana 
Marika - do odważnych świat należy, co Trzymam kciuki za małego i za Twoja sesję 
Poiglot - myslę , ze nic się małemu ni stanie jesli delikatnie i ostrożnie podnosisz go za nózki, ja tez tak robię i robiłam , za pupe jak podnosze to małemu jekoś nie wygodnie.
Twój maluszek jest przesłodki, uwielbniam takie dzieciaczki  
Gosik - dziwni ci lekarze w Kielcach. Nie dają skierowania na badanie bioder ? Moja lekarka powiedxziała ,że Tomaek ma bioderka w porzadku, ale skierowanie i tak musi mi dać.
Maugoszatka - słodka jest Helenka 
Oooo... ale moje maleństwo pruka ... hihihi..... i steka.... chyba kupka idzie - nareszcie po całym dniu.
Co z tymi kupami? widac taki urok malutkich jelitek 
A to moje dzieciątka i ja zaraz po porodzie
|
|
|