|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 179
|
chlopak z klasy i koplikacje-prosba o pomoc
Cześć.Mam dziwną sytuacje w życiu i zupełnie nie wiem, jak się w niej odnaleźć.Mam nadzieję, że ktoś będzie chciał to przeczytać i udzielić mi jakiejś rady
Więc kończę teraz klasę 2liceum. Razem ze mną do klasy chodzi chłopak, który podoba się mojej przyjaciółce, mojej koleżance z klasy i mi=/. Ale one nie wiedzą, że on mi sie podoba. Podoba....hm...chyba się w nim nawet zakochałam. CAły czas o nim myśle i wyobrażam sobie nasze wspólne życie. To bardzo dziwne, bo mi sie mało który chłopak podoba i raczej nie wiąże ich w ten sposób ze sobą, a na tym chłopaku mi bardzo zależy, ale wydaje mi sie, że on nie widzi, że mi sie podoba. Mam z nim dobry kontakt, ale to wygląda raczej tak, że sie wydurniamy, śmiejemy z siebie, bo ja ogólnie mam taki charakter, że lubie sie z droczyć z ludzmi. Ale jak stoimy w grupie to zawsze się patrze tylko na niego i np na lekcjach też bardzo często. Zdarza sie, że on łapie mój wzrok, ale nie wydaje mi się, żęby skojarzył, że mi sie podoba. BArdzo często jak stimy w grupie to on się zwraca tylko do mnie, ale wydaje mi sie,że to tylko dlatego, że umie sie ze mna dogadac. Wiem, że mnie bardzo lubi, ale mi to niewystarcza.
W naszej klasie jest również jego kuzyn. MAm z nim bardzo dobry kontakt. Pytałam go czy ktoś się podoba temu chłopakowi, ale powiedział, że chyba nie, chociaż z nim o tym nie rozmawiał.
Tak bardzo chciałabym, żeby coś miedzy nami było, tymczasem juz za tydz wakacje i nie bedziemy sie widziec przez ponad 2miesiace. Przez ten czas przeciez on moze sobie kogos znalezc.
Jeszcze ta kolezanka i przyjaciółka. Wiem, ze postepuje okropnie, ale nie potrafie im powiedziec, ze sie zakochalam w tym chlopaku. Wiem, ze przyjaciółce niedlugo przejdzie, bo ona go niezna,jedynie z moich opowiadan, a kolezanka nic nie robi,zeby go "zdobyc". JEdnakże wiem, ze gdzies w styczniu on pare pazy do niej napisał, ale nie wiem czy mu sie podobała, czy to tak tylko, bo on jest bardzo otwarty i raczej rozmawia z kazdym.
Poradzicie coś?Moze mam jakoś wykorzystać tego kuzyna?I co zrobić z dziewczynami?Został tylko tydz i raczej nie za wiele osób bedzie chodziło do szkoły, wiec on może też, chociaz w pon pewnie bedzie. Prosze o pomoc=(
|