2004-05-26, 22:42
|
#3
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
|
Re: Dziennik zadbanej wizażanki!
Wolę nie czytac takich rzeczy ani o nich nie myśleć bo od razu poczuję się osobą niezadbaną...
oja pielęgnacja jest bardzo niespójna i niesystematyczna. Jedyne co robię z żelazną konsekwencją to dokładne oczyszczanie cery - zebym nie wiem jak była zmęczona czy wróciła do domu po hucznej imprezie - zawsze zmywam dokładnie i zawsze po myciu kremuję twarz. Dość często nakładam też maseczki, bo to mój ulubiony element pielęgnacji. Z ciałem jest gorzej - bardzo często jestem tak zmęczona ze nie mam siły wklepywac w siebie balsamu... a potem budzę się w nocy z jaszczurczą łuską
Co drugi dzień myję głowę, zawsze nakładam balsam czy odżywkę ale to konieczność - bo inaczej nie rozczesałabym włosów.
Rzeczy takie jak paznokcie - ojoj... kiedyś chodziłam to reobić profesjonalnie, teraz - szkoda gadać
__________________
|
|
|