|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 560
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
[QUOTE=paula-zla;12770111]
Facet z pociągu dziwnie się zachowuje wobec Ciebie. Musisz bardzo na niego działać, skoro onieśmielasz go tak mocno, że rezygnuje ze spotkania. Dlaczego zakłada z góry, że nie spodoba Ci się? Skąd on może to wiedzieć?
Brakuje mu pewności siebie, jest mało konkretny.[COLOR="Silver"]
facet z pociagu jest dosc dziwny, bo podszedl do mnie przeciez, zagadal, dal numer, przegadalam z Nim mnostwo godzin, pisalismy ze soba duzo na gg - byl daleko ode mnie. I swietnie sie rozumielismy.
dziwne zeby tak przystojny facet, byl niesmialy... 
W pewnym momencie zniknal, potem przepraszal, ze niby jest "zły" cokolwiek to znaczy. Ze jestem za fajna itp z drugiej strony, ciagle mu powtarzalam ze chce byc sama, uwolnic sie z mojego zwiazku, moze sama go przestraszylam.
W kazdym razie, chcialbym go kiedys poznac, mieszka tak blisko mnie. Ale mam dystans bedzie co bedzie
Ilona, ja rozumiem ze moze Cie ciagnac, chcesz napisac, ale lazenie do domu... moim zdaniem to lekkie ponizanie sie. Sory, ale on bedzie sie z Ciebie smial. Powiedzial Ci ze to koniec? wiem zrozum to.
mialam podobnie, wiem ze czujesz, poznalam fajnego chlopaka, spotkalismy sie pare razy, bylo naprawde fajnie po czym stwierdzil ze to nie "to". Jego byla dziewczyna nie dawala mu spokoju, a sam stwierdzil ze chce byc sam. Myslisz ze mnie nie zabolalo
ale dobrze sie skonczylo, bo to taki typ faceta na impreze, na piwo, nie wiem czy umial by znaleźć czas - do tego mnostwo zajec, rybki, sport, praca... wiec moze oni podobni do siebie
uszanowalam jego zdanie, i powiem Ci, ze gdy widzial mnie z innym - kolega, patrzyl z zalem i powiedzial ze jest zazdrosny. I weź to zrozum. Ale teraz jestem sama, i bede, tylko co jesli znow kogos poznam i powie ze to nie to 
na szczescie nie angazuje sie szybko, wiec powinno byc ok
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!
|