Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-06-15, 20:03   #466
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 171
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7

Cytat:
Napisane przez _Ewelka___ Pokaż wiadomość

Facet z pociągu dziwnie się zachowuje wobec Ciebie. Musisz bardzo na niego działać, skoro onieśmielasz go tak mocno, że rezygnuje ze spotkania. Dlaczego zakłada z góry, że nie spodoba Ci się? Skąd on może to wiedzieć?
Brakuje mu pewności siebie, jest mało konkretny.[COLOR="Silver"]

facet z pociagu jest dosc dziwny, bo podszedl do mnie przeciez, zagadal, dal numer, przegadalam z Nim mnostwo godzin, pisalismy ze soba duzo na gg - byl daleko ode mnie. I swietnie sie rozumielismy.

dziwne zeby tak przystojny facet, byl niesmialy...

W pewnym momencie zniknal, potem przepraszal, ze niby jest "zły" cokolwiek to znaczy. Ze jestem za fajna itp z drugiej strony, ciagle mu powtarzalam ze chce byc sama, uwolnic sie z mojego zwiazku, moze sama go przestraszylam.

W kazdym razie, chcialbym go kiedys poznac, mieszka tak blisko mnie. Ale mam dystans bedzie co bedzie


Ilona, ja rozumiem ze moze Cie ciagnac, chcesz napisac, ale lazenie do domu... moim zdaniem to lekkie ponizanie sie. Sory, ale on bedzie sie z Ciebie smial. Powiedzial Ci ze to koniec? wiem zrozum to.

mialam podobnie, wiem ze czujesz, poznalam fajnego chlopaka, spotkalismy sie pare razy, bylo naprawde fajnie po czym stwierdzil ze to nie "to". Jego byla dziewczyna nie dawala mu spokoju, a sam stwierdzil ze chce byc sam. Myslisz ze mnie nie zabolalo

ale dobrze sie skonczylo, bo to taki typ faceta na impreze, na piwo, nie wiem czy umial by znaleźć czas - do tego mnostwo zajec, rybki, sport, praca... wiec moze oni podobni do siebie

uszanowalam jego zdanie, i powiem Ci, ze gdy widzial mnie z innym - kolega, patrzyl z zalem i powiedzial ze jest zazdrosny. I weź to zrozum. Ale teraz jestem sama, i bede, tylko co jesli znow kogos poznam i powie ze to nie to

na szczescie nie angazuje sie szybko, wiec powinno byc ok
Z tą "złością" to dobra obrona, znam to dobrze, bo wiem że kobiety też takie chwyty stosują.
Zagadkowy facet, ciężko go rozgryźć. Może faktycznie trochę go przestraszyłaś i wziął na wstrzymanie, obawiał się że nie podoła wyzwaniu. A z drugiej strony naprawdę dziwne zachowanie. Nigdy nie zrozumiem facetów.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię

Edytowane przez paula-zla
Czas edycji: 2009-06-15 o 20:04
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora