2006-02-08, 08:58
|
#3
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Nawał pokarmu
Dzieki Kaszanna. Chetnie poczytałabym jeszcze o Waszych doswiadczeniach z tym "zjawiskiem", bo wiedza ksiazkowa a rzeczywistosc nie zawsze idą w parze. Np. skąd mam wziąc w szpitalu zamrożone pieluchy ? A jesli maści - to jakie? Co polecacie?
No i ten moj guzek - ja go mam na miesiac przed porodem, siary jeszcze nie mam i troche sie niepokoje co to może byc? Zauważyłam ze się "chowa" podczas ciepłej kąpieli, potem znowu "wyskakuje" i jest widoczny gołym okiem - martwie sie ze to nie kanalik tylko cos poważniejszego
|
|
|