[asiabasia]

Napisane przez szar

Witam,,
wczoraj wieczorem byłam u kosmetyczki na peelingu migdałowym połączonym z manualnym doczyszczaniem skóry. W kilku miejscach wągry nie chciały wyjść więc pani naukła je sterylną igłą i wtedy wyszły.

Zaraz po zabiegu miałam bardzo gładką i właściwie prócz kilku drobnych miejsc niepodrażnioną skórę. Teraz skóra nadal jest gładka jednak pojawiło się na niej drobne, białe wykwity, płytkie, niebolesne.

Czy tak powinno być?
Pomocy - strasznie się denerwuję, bo to mój pierwszy peeling migdałowy

Pozdrawiam
m

U mnie tez tak bylo z tym ze z tego co wiem to latem nie wolno robic pirogronowego z e wzgledu na ekspozycje na słońce-moga powstac przebarwienia i na lato tylko mozna stosowac peeling kwasem migdalowym.
Ja po pirogronowym to mialam dopiero jazde skora mi platami schodzila,spanikowalam okazalo sie ze o to wlasnie chodzi w tym zabiegu i powiem ze warto bylo,buzia jak u niemowlaczka
Ja w Lodzi place 150 zl za kwas pirogronowy i 170 za kwas migdalowy za twarz,robie u kosmetyczki w porzadnym gabinecie i mam do niej zaufanie.Jak by ktos szukal w Lodzi to ja robilam w Atelierze na Piotrkowskiej 88
tel.0426321661