Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - nie umiem tego zaakceptować.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-06-20, 18:02   #83
mariamilk
Rozeznanie
 
Avatar mariamilk
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 978
Dot.: nie umiem tego zaakceptować.

Jako że z moim mężczyzną poznaliśmy się właśnie we wspólnym mieszkaniu to może sie wypowiem
Ja byłam w tym czasie w innym związku, który jednak już wcześniej chylił się ku upadkowi, byliśmy już po jednym rozstaniu a ja myślałam aby definitywnie to zakończyć. Wtedy wprowadził się mój obecny facet, co prawda z tamtym tak czy siak bym się rozstała ale opisuję sytuację jak to dokładnie było
I tak okazało się , że świetnie sie dogadujemy, mamy ze sobą wiele wspólnego no i przypadliśmy sobie do gustu teraz jesteśmy razem 1,5 roku i jest super
Ale był tez taki moment że ja wyjechałam na wakacje a mój luby został w mieszkaniu, z koleżanką która wprowadziła się na czas wakacji. I na dodatek jest to bardzo kochliwa koleżanka, lubiąca flirtować(zdarzył jej się nawet romans z żonatym...). No i cóż nie byłam z tego może bardzo zadowolona ale wiedziałam że sie kochamy i możemy sobie ufać i nic się nie wydarzyło. A nawet jak jej sie pare razy zdarzyło paradować "niekompletnie" ubranej to mój chłopak powiedział jej że wolałby aby tego nie robiła. Bo to było poprostu niezręczne.

tak wię cnie ma co patrzeć stereotypami, bo może być tak (jak u mnie), że w studenckim mieszkanku spotkasz miłośc życia. Ale jak już się jest z kimś kogo się kocha to nawet rozneglirzowana flirciara tego nie zmieni

A co do Twojegop podejścia to przepraszam, ale nie jestem przekonana czy go kochasz bo, nie dość, że mu nie ufasz( jeśli masz ku temu powody to po co być z takjim facetem???). A na dodatek zastanawiasz się czy się z nim nie rozstać bo ma mieszkać w mieszkaniu z obcą dziewczyną Wybacz ale to chyba nie jest powód dla którego się rzuca kogoś kogo się KOCHA.

Uff sorry że tak długo;P
mariamilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując