[evelin2000]

No Gabisiu to widzisz jedna ma dobrze to jej za dobrze itd, wspolczucia dla brata,

Anetko kochana to jak by cos wypluc to to ty wiesz ja zawsze moge podskoczyc do maluchow albo odebrac albo cos w razie potrzeby i odmacham oczywiscie ze tak

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Aha mialo byc inaczej,

Czesc dziewczyny przepraszam ze nei bylo mnie w weekend ale jak mnie tyle nie ma z mala to nie chce zadnej chwili stracic no a wieczorkiem w sobote lecielismy do znajomych no i wrocilismy dopiero o 4 jak sie juz jasno robilo, a w nidziele to mialam kaca kilometrowego i bylam nie przytomna i nie mialam sily wiecej niz tyle co musze dziecku poswiecic (ale bawilam sie dobrze nagadalam i nasmialam).


Milego dnia bo u mnie pogoda do kitu, ani cieplo ani slonecznie