[Gruby_Louie]

moje rady jak w sposób przyjemny nauczyc się języka:
1 - kupic sobie jakies repetytorium, gdzie będą w prosty sposób wyjasnione zasady, ja mam to: http://www.podreczniki-gandalf.pl/b/...-repetytorium/ i polecam. Ale moja rada: nie wkuwać tych zasad, tylko je sobie czytac.
2 - do tego (b.wazne) mieć kontakt z tym językiem , czytać dużo książek (np.dla dzieci), ja polecam np."Le petit Nicolas" (wszystkie tomy). Mozna mieć otwartą wersję polską i francuską równoczesnie jesli sie nie rozumie. Czytac ksiazki, artykuly, sluchac tv czy radia, nawet jesli nic sie nie rozumie, wierzcie mi że z czasem zaczniecie rozumieć. Po prostu trzeba czytac te teksty i starac sie domyslac sie o co chodzi na podstawie podobienstwa np. do angielskiego czy polskiego, rownoczesnie tez opanowujac podstawy gramatyki (patrz pkt. 1).
Ja w ten sposob uczylam sie na fil.romanskiej (koncze I rok), na studiach nie bylo zadnej nauki slowek, praktycznie nic sie nie robilo oprocz ciaglego czytania czegos po francusku, czy sluchania. Jak zaczynalam nie umialam nic powiedziec, nie rozumialam nic z tego co czytam, teraz umiem sie dogadac i rozumiem wiekszosc, słówka weszły same jakos do głowy, a jedyne co robilam to mialam staly kontakt z jezykiem. Takze polecam tą metodę