Jasne że "żuchwa"!
Strasznie mnie korciło czy ktoś poprawi (nie to, że ja nie popełniam błędów) - mam wrażenie, że wszyscy bezmyślnie chłoną wszystko jak gąbki! Trzeba być czujnym

I tu plus dla Ciebie
A tak w ogóle to dawno Cię nie było, czy tylko mi się zdaje?[COLOR="Silver"]
Ach dzięki

Ciekawiło mnie, czy ktoś nie odpowie, że się czepiam

Jestem wyczulona na błędy, ale czasem zaciskam piąstki i nie piszę nic

Fakt, dawno mnie nie było, dużo pracuję i nie mam za bardzo czasu się tutaj udzielać ale podczytuję
Orto twierdzi, że jeszcze ze dwie wizyty i ściągamy, ale cos nie wierzę

Bo mam szparę taką między 4 a 6 (piątka usunięta), że trochę minie zanim ona się zejdzie. Chociaż scenariusz września bez aparatu jest całkiem dobrze nastawiający

Fotki ostatnio dawałam, nie mam nowszej niż z końca maja - dodam jeszcze raz aby zmotywować cierpiącycj
