|
Dot.: Terapia
Za mną pierwsza wizyta... Co prawda jem już normalnie i niczego sobie nie żałuję - ale nadal łapią mnie wyrzuty sumienia, których być nie powinno. I zdaję sobie sprawę, że wyeliminowałam tylko objawy, a przyczyna moich problemów ciągle gdzieś tam we mnie tkwi.
W każdym bądź razie, od terapeuty dowiedziałam się, że w początkowej fazie leczenia może pojawić się nasilenie objawów choroby i powrót do typowo anorektycznych zachowań... Boję się tego, tym bardziej, że już tak dobrze zaczęłam sobie radzić. Też tak miałyście?
|