Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-06-27, 07:12   #10
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Witam Was moje kochane

Nie było mnie z Wami parę dni i od wczoraj próbuję Was nadrobić (dotarłam do 160 strony ) a tu już III część Dziewczyny macie niesamowite tempo!!!!!!!

Sweet - piękny brzuszek i jaki ogromny Ja kończę 28 tydzien i mój jest dużo mniejszy Kurcze już się zaczęłam martwić ze może coś jest nie tak Moja ginka nie ma aparatu do usg i muszę umawiać się w innych placówkach a poza tym ona wychodzi z założenia że nie ma potrzeby robić za często usg i następne wyznaczyła mi dopiero w 32 tygodniu (21 lipca) i to już będzie ostatnie. Zwarjuję do tego czasu....
Zaczęłam się zastanawiać czy nie wybrać się na 3D wcześniej Poczekam na relację Foki Jak będzie zadowolona z wizyty to też się tam wybiorę....

Co do witaminek w ciąży to ja brałam przez 3 tygodnie Centrum materna ale ginka kazała mi odstawić bo mi wyszła za duża hemoglobina i ogólnie wyniki ponad normę i stwierdziła że w moim przypadku mam na tyle dobrze zbilansowaną dietę że nie ma potrzeby faszerować się dodatkowo sztucznymi witaminkami Zmartwiły mnie natomiast wyniki glukozy. Po godzinie mój wynik minimalnie przekroczył dozwoloną wartość i wczoraj musiałam powtórzyć badanie. Tym razem dostałam 75g glukozy i miałam 3 pobrania. Modliłam się przez dwie godziny żeby tego cholerstwa nie zwymiotować i jakoś się udało. W poniedziałek dowiem się czy do końca ciąży będę się kłuć glukometrem kilka razy dziennie czy obejdzie się bez tej "przyjemnosci":rolley es:

Piszecie też o rozstępach i cellulicie. O ile z tym pierwszym nie mam problemu to z cellulitem walczę już od kilku dobrych tygodni - niestety bez większego efektu Wydaje mi się że to wina hormonów a nie złej diety. Po porodzie będę się martwić jak skutecznie go wyeliminować Ale cieszę się że nie tylko mnie dopadło to cholerstwo

Od kilku dni zaczęłam kompletować powolutku wyprawkę. Zamówiliśmy z mężem łóżeczko przez allegro a dziś idziemy zamówić wózek do sklepu Taka jestem tym faktem podekscytowana że już od 6 rano nie mogę spać
Chciałam też kupić butelki do karmienia i smoczki ale na razie jestem zielona w tych sprawach. Muszę się jeszcze troszkę dokształcić w temacie

Zmykam na śniadanko bo zaczyna mnie mdlić
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora