[xCarmen]

Właśnie zjadłam szparaga. Fuuuj!

Napisane przez organizm

Wróciłam właśnie z obiadu i od babci (jako że mama teraz u niej mieszka to tam mamy stołówkę.. Byłam jeszcze z tatą w kolejnym Orsay'u zobaczyć sukienkę na wesele ale wszystkie w moim rozmiarze są poprute Dobrze że wesele dopiero we wrześniu to jeszcze mam trochę czasu..

Mnie tez już stres łapie przed wtorkiem, no ale teraz to już nawet modlitwa nie pomoże

Co do paznokci żelowych to ja nie miałam i prawdopodobnie nie będę mieć. Po pierwsze szkoda mi moich i tak już słabych pazurków, a po drugie mało które mi się podobają.

Paula kiedy masz egzaminy??

Ja też szukam sukienki na wesele, mam w sierpniu Ale nie wiem czy znajde jakaś ładna a niedrogą. Nie che miec kolejnej sukienki której pozniej nigdy juz nie zaloze. Wole coś praktycznego.

A żelowe mialam raz i bardzo mi sie podobały były naprawde dobrze zrobione i takie delikatne, nigdy nie mialam takich ladnych paznokci, normalnie nie moge nawet zapuscic bo przy tym co trzeba w domu robic to albo mi sie łamia albo rozdwajają.

Ale nie zrobie sobie juz drugi raz, szkoda mi kasy a pozatym tipsy mi ziszczyly moje naturalne pazurki i dlugo je musialam regenerować.