|
Dot.: Mżawka, kapuśniaczek czy oberwanie chmury czyli 30. już już cz. XI
Łojeju, nie wyrabiam. Robiępięć rzeczy na raz. Piszę wiadomości, bo szukam 'aktorów' do pantomimy, piszę ze znajomymi, odpisuję na smsy gdzie i kiedy trzeba odebrać, gadam z koleżanką, płaczemy ze śmiechu i w ogóle.
W ogóle byłam dziś na placu zabaw z nią xD To nic, że byłyśmy tam najstarsze i się na zjeżdżalni prawie zabijałyśmy, ale tsst :X
Bourbon raz jeszcze Cię wołam, bo nie wiem czy tam to widziałaś czy nie xD
|