2009-06-30, 07:33
|
#28
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Tajemnica spowiedzi
Cytat:
Napisane przez amistad.k.m.s
Chodzi o sytuację, gdzie ksiądz może uratować komuś życie. Podam przykład, żeby to zobrazować. Seryjny morderca ma na sumieniu już dwie bestialsko zamordowane ofiary. Idzie do spowiedzi (jest stałym parafianinem, ksiądz go zna) bardzo żałuje tego, co zrobił dostaje rozgrzeszenie. Ale po dwóch dniach znowu kogoś porywa i znowu idzie do księdza i do spowiedzi - po mimo próśb i błagań księdza ten człowiek wraca do porwanego, ale go nie wypuszcza. Czy ksiądz, który w tym wypadku powinien odstąpić od tajemnicy spowiedzi? 
|
Oczywiście, że powinien - moim zdaniem - ale nie zmienia to faktu, że w tym momencie złamie tajemnicę spowiedzi i zapewne przestanie być księdzem (a może nawet członkiem KK). Na tym to polega. Tajemnica spowiedzi jest najważniejsza - jej złamanie to wyjątkowo ciężki grzech w oczach KK, nawet jeśli miałoby od jej nie złamania zależeć życie kapłana. Każdy kapłan musi rozstrzygnąć tą kwestię w swoim sumieniu - czy może złamać tajemnicę spowiedzi z jakiegoś ważnego powodu.
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?...80f6562cd6c7a7
Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2009-06-30 o 07:38
|
|
|