[mila1122]

Napisane przez ruda3d

kupiłam niedawno pierwszy raz kolorowe soczewki (normalne nosze już kilkanaście lat) - ColourVu, green yellow - no i ten kolor jest dość jasny, ale jak zakładam je na oczy to kiedy patrze w bok, mam wrażenie, że kolor wchodzi mi w pole widzenia, to uczucie jest bardzo subtelne, jakby tylko przeczucie, że cos tam jest, ale kurna jednak...
czy któraś z Was tak miała? zastanawiam się, czy ja po prostu nie histeryzuję i być może po 15 minutch bym się przyzwyczaiła, ale te kolorowe soczewki do tej pory tylko przymierzyłam...

Uwierz, ja mam peirwszy raz Sea green na oczach i jeśli jest cieplo i słonce jasno swieci to wszystko jest jak w najlepszym porządku, ale jak dzień jest pochmurny, to czasami wole w okularkach pochodzic bo czuje ze piksele mi zastałaniaj widok...
Niestety tak się robi gdyż jak wiesz źrenica się zwieksza przy mniejszym swietle i zmniejsza przy wiekszym . Ja z reguły mam większą źrenice niż inni więcx to ejst tym bardziej kłopotliwe ...;;
Więc nei rpzejmuj się tym w ogóle

Agniesia Ty widzę na zdjęciach że masz taki niebiesko- brązowy kolor oczu. Tym bardziej Ci zazdroszczę bo masz w środku brąz !;; Więc to jak najabrdziej bardzo ąłdnie wygląda a boje się ze u mnei gdy mam całe oczy zielone , że u mnei wyjdzie to bardzo sztucznie. Przepraszam za problem. Wątek przeglądałam kilka razy nawet ale w sumie skupiam się za każdym razem na czym innym i jakoś neiktóre informacje mi wylatują. Przepraszam. I pytanie : jaki to kolor? Brąz ? Chciałam własnie brąz lub miodowy Zobaczymy . A i czy masz może zdjecie jak wyglądają w pudełku? Tak wiem, jestem upierdliwa;p