2009-07-02, 09:35
|
#551
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Wróciłam ze sklepu....rety jak gorąco!!!! dramat! 
popijam sok z pomarańczy z kostkami lodu i zajadam morele, bo gdzieś czytałam że zawierają żelazo...prawda to? 
Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga
witam Brzuszki!
Ja narazie senna nie jestem... w dzień nie śpie tylko zdycham i pocę się z gorąca ufffff za to w nocy śpie jak dziecko..
Ja smaruje się vischy, mustellą, oliwką Hippa i tak mam rozstępy na cycolach ( o fisanem też się smarowałam ale niepodoba mi się ten zapach)
a mleko pije codziennie ale nie dlatego ze muszę tylko mam na nie ogromną ochotę
Myślę i myślę o tym wózku (jumper x) ktoś tu pisał że cięzko go podbić mnie też było ciężko... a sprzedawca się patrzy na mnie i mówi że nie możliwe sam podbija i faktycznie twardo... patrze co on tam majstruje przy tych kołach... okazało się ze one mają blokadę przy armortyzatorach na zawieszenie twarde lub miękkie więc jak zmienił już było rewelacyjnie... myślę o tym kolorze http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=222 jak wam się podoba?
|
mi się nie podobają te kółka z przodu, ale kochana, jak on ci się dobrze prowadzi to się nie zastanawiaj ma się tobie podobać 
Cytat:
Napisane przez margolcia1006
Nam zostało 82 dni!  A dziś też przez te cholerne upały pół nocy nie spałam. Latałam co chwilę do łazienki zmoczyć recznik i robiłam sobie takie zimne okłady i właśnie dziś po raz pierwszy uświadomiłam sobie że godzina "zero" zbliża się wielkimi krokami i przyznam się że aż mi serce mocniej zabiło ze strachu
W przyszłym tygodniu tj od środy jedziemy na tydzień nad morze  Znając moje szczęście pewnie w przyszłym tygodniu po upałach nie będzie ani śladu  Ale co tam! Cieszę się że będę miała męża cały tydzień tylko dla siebie i pojemy rybek do syta 
|
hehehe oj tak godzina zero zbliża się dzień po dniu 
wow, nad morze, ale fajnie...też bym się nad polskiego morze przejechała...albo na moją kochaną suwalszczyznę...eeehh...m oże za rok...
|
|
|