Dot.: Spływ Kajakowy - wątek zbiorczy
no raczej w pierwszej kolejności aparat(moje oczko w głowie) a potem narzeczonego no to pewnie tak trzeba będzie zrobić, ze wyznaczymy trasę przez internet i poszukamy jakiś pól czy czegoś dzięki wielkie za podpowidzi mi sie marzyło zejście z kajaka i rozpalenie ogniska takie klimatycznie by było po tygodniach spedzonych w mieście ale na polu namiotowym to raczej mało realne aaaa mam jeszcze pytanie ile gdzies kilometrów się robi w ciągu dnia? płynąc tak raczej dość wolno
Edytowane przez kopycio
Czas edycji: 2009-07-03 o 20:44
|