2009-07-06, 08:43
|
#327
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
[QUOTE=***luna;13063284]
Cytat:
Myslę, że nie do końca zrozumiałaś moja wypowiedź.
Nigdzie nie napisałam, że osoby, które otrzymuja benefity są nie w porządku.
Osoby, które pobieraja benefity w oparciu o krętactwa i naciągactwo- i owszem.
A co do języka mam na myśli osoby, które są w UK dośc długo a ich postawa to: niech Anglicy nauczą się polskiego albo ściągną mi tłumacza; bo uczyć się ang. nie będę.
Co do postawy położnej: zwyczajnie chciała dobrze doradzić i tyle; poza tym to jest to jej praca.
Zgadzam się z toba, że unikani kontaktu z pewnymi Polakami to samotnośc na życzenie (samotnośc w kontekście kontaktu z rodakami), jednak przecież mozna poznac innych ludzi, niekoniecznie Polaków 
i to jest nadzieja.
|
Alez ja bardzo dobrze zrozumialam twoja wypowiedz, przeciez nie bedziemy lapaly sie za slowka . A swoja droga do tej poloznej, ktora wspominala mi o benefitach nic nie mam i ciesze sie, ze chociaz jedna wykonuje sumiennie swoja prace. Pozdrawiam.
|
|
|