Dot.: Filtry Ochronne-zbiorczy
Olejek z pestek dyni raczej nie zapycha. Jest chyba nawet dobry dla cery z problemami. A co do tegorocznej Avenki - skład zmienił się dużo wcześniej, ale nie był zaktualizowany na KWC. Porównywałam zeszłoroczny i nowy - i mają identyczne składy! Trójglicerydy były już dodane rok temu.
Ja mam ogromną skłonność do zapychania, ale krzywdy mi emulsja nie robi. Ale wiadomo, że trzeba sprawdzić indywidualnie. Najlepiej wziąść próbki.
Co do porównania emulsja - mleczko - kiedyś chcąc zaoszczędzić kupiłam mleczko (wiadomo, większa pojemność). Jednak różnica jest dla mnie diametralna. Mleczko jest bardziej lepiące, a cera się po niem świeci. Zauważyłam też lekkie pogorszenie stanu cery, więcej zaskórników i krostek. A powstałe nie goją się tak szybko, jak po emulsji. Także pozostaje wierna emulsji Avene forever.
Edytowane przez azure
Czas edycji: 2009-07-08 o 19:31
|