[Katarzynek89]

Napisane przez 'Estelle'

Katarzynek89, obadaj dokładnie, czy to jest wypadanie, czy może jednak kruszenie się włosów. Stosowałaś prostownicę, która z pewnością nadmiernie wysuszyła włosy, stały się one cienkie i podatne na łamanie. A w miejscu złamania powstaje właśnie coś takiego jak "cebulka", białe zgrubienie.
Być może problem nie leży po stronie wypadania a łamliwości.

'Estelle', chciałabym, żebys miała rację. Obawiam się jednak, że nie jest to możliwe. Przestałam używać prostownicy, suszarki i kosmetyków do stylizacji już pół roku temu. Myślę, że te pół roku intensywnej pielęgnacji powino pozwlolić im wócić do w miarę dobrej formy.

Wczorajsza wizyta u Pani dermatolog trochę mnie zawiodła. Nie zleciła mi żadnych badań, a ja głupia nie pomyślałam, żeby się upomnieć. W następnym tygodniu wybiorę się chyba do rodzinnego i poproszę o skierowanie na badanie krwi i tarczycy
Od Pani dermatolog dostałam receptę na jakieś mazidło, które jest dla mnie właśnie przygotowywane w aptece, Biostyminę i tabletki selen+cynk. Czy któraś z Was stosowała już ampułki z Biostyminą do wcierek?