2009-07-13, 18:32
|
#327
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Ostatnio obejrzane filmy cz. III
Cytat:
Napisane przez magrest
No rzeczywiście ciężko to dosłownie przetłumaczyć, ale mogli wpaść na coś innego. Oryginalny tytuł odnosi się do faceta, a przetłumaczony polski tytuł do kobiet 
|
Hmm.. ale to świadczy o błędzie w tłumaczniu? Znaczenie pozostaje mniej więcej takie samo - facet nie chce kobiety, więc ona chce bardziej .
Weźmy na przykład tytuł "The Proposal", jako "Narzeczony mimo woli". Tłumacznie nie odnosi się w stopniu minimalnym do oryginału, ale tytuł jest wciąż chwytliwy, mniej więcej sugeruje, że to komedia i informuje o czym jest film. W skrócie: spełnia swoją rolę, mimo że ani troche nie nawiązuje do oryginału . Gdyby go przetłumaczono jako "Oświadczyny" nie byłby już taki atrakcyjny. W kwestii tłumacznia tytułów do czynienia mamy z dużo większą ilością czynników, niż tylko z podobieństwem do oryginału.
|
|
|