[beata78]

Kochane Wizażantki!
Wiem, że pomogłyście swoimi poradami już niejednej, dlatego proszę o pomoc - niby nic ale...
Otóż chodzi o moją buźkę a raczej nos.
Nie jestem już nastolatką ale 26 letnią, starającą się dbać o siebie kobietką. Mam mieszana cerę, przynajmniej raz w tyg. robię peeling twarzy, używam stosownych kremów. Niestety mój nos przypomina skórkę pomarańcza. Pomimo zwężających pory kremów oraz wspomnianego już peelingu nochal wygląda okropnie. Szczególnie widać to po nałożeniu podkładu (który niestety jest w moim przypadku koniecznością)- tam gdzie por tam podkładowa kropeczka, tam gdzie nie ma pora - nawet podkład się nie trzyma. Dodam, że używam raczej dobrych, kryjących podkładów (Lumena i Max Factora) - myśłałam, że "zamalują" całkowicie zakryją nos a tu niespodzianka...
Kochane, ratujcie, tymbardziej, że za przeszło miesiąc czeka mnie ślub i chciałabym dobrze wyglądać.
Pozdrawiam!