[brzydkie]

Czesc wszystkim . Długo o tym mysle i mam nadzieje,ze trafiłam w dobre miejsce, by poruszyć ten temat.
Jak myślicie co wpływa na to,ze niektorzy wychodzą na fotach tak samo jak w rzeczywistości , jedni duzo lepiej , inni gorzej. Moze to dla niektórych zabrzmi dośc dziwnie.Ale ja na fotach wychodze zupełnie inaczej niz wygladam w lustrze. Uwazam , uwazałam( bo wpadłam patrzac na foty w głębokie kompleksy) sie za ossobę dośc atrakcyjną . Duzo osob mi to mowi, dopoki nie zobaczy moich zdjęc.. Wychodze na nich wrecz strasznie, najgorzej ze wszystkich. Nawet kumpele sie ze mnie śmiały,ze jak ćpunka. Czasami zdarza mi sie zrobić boskie zdjęcie , jak modelka....ale to jedno na sto....
Jak patzre w lustro to wydaje mi sie ze mogę miec piękne foty robie i załamac sie mozna...eh .....
Nie wiem co mam robić, aparat mój to FuJiFIlm 10 mega pikseli.Co na to wpływa? Moze są jakies opcje, dzięki którym na zdjęciach bede lepiej wyglądać?
Tak jak w lustrze? tak jak postrzegają mnie inni? Bo osoby mniej atrakcyjne mają zdjęcia o niebo lepsze.. A mi wstyd uciekac ciągle przed aparatem, na przykład przy zdjeciach grupowych... Nie wiem co mam zrobić. Mam nadzieje, ze znajdzie sie ktoś kto napisze coś , doradzi ....
Tylko nie piszcie,ze to głupota bo dla mnie nie jest. Zdjęcia sa robione w zycie czesto i są w koncu jakąs pamiątką .... i chciałabym oswoic sie z aparatem i czerpac z tego radość...a nie popadac w kompleksy ...