2006-02-18, 20:08
|
#34
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Grubosc...
W konsekwencji rachunek jest taki, że mało komu podobają się (w naszej kulturze) ludzie grubi. Myslę, że bardzo mało komu.
Zresztą - naszej kulturze - nawet tam, gdzie zwiekszona ilość kilogramów świadczy o czymś wartym pozazdroszczenia - to grubego idola czy idolki nie widziałam (mówię o filmach, aż takim obieżyświatem niestety nie jestem /mam nadzieję, że tylko jeszcze / nie tylko o jakimś megapopularnym czasem słońce czasem deszcz /(a') propos wtorkowego dodatku/).
Sugeruję tylko moją wypowiedzia, że ludzie grubi nie muszą się wstydzić.
Zaraz - wstydzić.
Ale - łudzą się, wierząc, że mają społeczną akceptację - i to w konsekwencji prowadzi do tego, że jednak trochę (trochę jest proporcjonalne do BMI) mają się czego wstydzić.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..! 
|
|
|