2006-02-18, 20:47
|
#41
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
|
Dot.: Grubosc...
Cytat:
|
Napisane przez StigmatA
Ale widzisz to ejst własnie podejscie o ktorym mówie.Spojrz, wyminiłas na końcu swojego posta, wszysko co ci pewnie bedzie przeszkadzac w osiągnieciu tego celu.Widzisz odrazu kłopoty ,zamiast skupic sie na tym jak fajnie bedzie kiedy juz osiągniesz cel,juz sama satysfakcja ,nie wspominając juz o samcyh efektach[/FONT]
|
Masz rację ,czasem tak jest
Cytat:
|
Napisane przez StigmatA
Pewnie myslisz,ze łątwo mi gadac ******ły kiedy wstukanie ich w klawe, nic mnie nie kosztuje.A ja to znam z zycia:Tu gdzie studjuje i mieszkam sobie pod opiekuńczymi skrzydałmi babci  ,odkryłem bardzo szybko uroki jej przepszynej kuchni.Zaczolem lapac te kilogramy hurtowo,zawsze byłem szczuply wiec mi to nie przeszkadzało, az do momentu kiedy wyraz szczupły w odniesieniu do mnie byl juz mocno passe i poprostu zapsialem sie na basen,silownie i ograniczyłem te pyszności.Z dnia na dzień, nie mysalem wtedy o " codzienne zmagania, ludzi, sprawy codzienne, stresy,chwile zwątpienia..." , poprostu chciałem fajnie wyglądac i tylko to sie liczyło.To nie było zadne wyrzecznie czy poswiecenie z mojej strony.To był poprostu mój wybór
Dlatego, o ile oczywiscie rozumiem tych któzy sie akceptują i chca byc tacy, a nie inni - bo to ich wybór i reszta chce czy nie, musi to uszanować, ale nie rozumiem tych któzy "chcą, a nie moga" - i raczej nigdy ich nie zrozumiem
|
Podziwiam Twoje samozaparcie, ale to nie zmienia faktu iż są ludzie zdecydowani, silni i pozytywnie nastawieni tak jak Ty, ale są też i tacy, którym ten złośliwy robal któremu na imię "kompleks" a na drugie "brak wiary" włazi i psuje wszystko.
...ale chyba trochę zboczyliśmy z tematu 
|
|
|