2009-07-18, 10:44
|
#758
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 789
|
Dot.: Studentki 2oo9! Świeże mięso na Uczelniach=p Obawy, wrażenia, emocje...
ja ide na uniwersytet łodzki na finanse i rachunkowosc (prawdopodobnie - do pon musze zdecydowac bo wzieli mnei na pare kierunkow;p)
jest tutak ktos z UŁ?:P albo chodziaz wydzialu ekonomiczno-socjologicznego lub zarządzania?
---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------
[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;13252111]Witaj kardashi, gratulacje A na jakiej uczelni?
Teraz z góry przepraszam, ale muszę się wyżalić Dostałam się na oba kierunki na UŁ, ale jakoś wcale mnie to nie cieszy... Wczoraj były wyniki na UW-nie dostałam się na geografię A to mój kierunek-marzenie i po cichutku myślałam,
no i na że może tam właśnie będę studiować. I co gorsza, dostały się osoby z gorszymi niż mój wynikami. Ba, chłopak z gerąR zdaną na 90% i niemieckimR na 68% też się nie dostał... Przeszła za to dziewczyna, która ma 82% z gery i 70% z WOSu. Okazało się, że ten dziwny przelicznik na geografii promuje osoby, które na tle innych zdających ten sam przedmiot (np. WOS) wypadły lepiej. WOS poszedł ogólnie gorzej niż np. angielski, więc dostała się dziewczyna z WOSem, mimo że ja miałam lepsze wyniki... Co za debilny system . Generalnie straciłam wszelką chęć do studiowania.
Koniec lamentu [/QUOTE]
no i na jaki kierunek idziesz ostatecznie do łodzi?
|
|
|