2004-08-23, 19:46
|
#11
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Re: dylematy z serii : buzia i jej przymioty ;-)
Smoczyca napisał(a):
dwa razy w tygodniu nakładam maseczkę - moje ulubione to Argiletz, Maseczki wszytkie kupuje gotowe, bo nie mam czasu się babrać z drożdzami też
Dziękuję samoczyco za tak wyczerpującą wypowiedż, dało to mi jakiś obraz pielęgnacji cery skłonnej do wyprysków.
Dałam kuzynce maseczkę z glinką(ale nie Argiletz, bo takiej nie miałam, mam cały arsenał maseczek nawilżających albo odżywczych, oczyszczających ale takich pochłanaijących nadmair sebum nieststy nie, bo moja cera wymaga bardziej nawilżenia i odżwyienia)tylko Dermikę mat B-complex.
zastanawiam sie też nad właściwościami parówek ziołowych. Co prawda rozszerzają one pory, ale może wystarczy potem tonik zweżający pory i maseczka ściągająca? A może parówki nie przynoszą żadnych efektów?
__________________
P F C
|
|
|