|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Grubosc...
Cytat:
|
Napisane przez StigmatA
Ale widzisz to ejst własnie podejscie o ktorym mówie.Spojrz, wyminiłas na końcu swojego posta, wszysko co ci pewnie bedzie przeszkadzac w osiągnieciu tego celu.Widzisz odrazu kłopoty ,zamiast skupic sie na tym jak fajnie bedzie kiedy juz osiągniesz cel,juz sama satysfakcja ,nie wspominając juz o samcyh efektach.
Pewnie myslisz,ze łątwo mi gadac ******ły kiedy wstukanie ich w klawe, nic mnie nie kosztuje.A ja to znam z zycia:Tu gdzie studjuje i mieszkam sobie pod opiekuńczymi skrzydałmi babci  ,odkryłem bardzo szybko uroki jej przepszynej kuchni.Zaczolem lapac te kilogramy hurtowo,zawsze byłem szczuply wiec mi to nie przeszkadzało, az do momentu kiedy wyraz szczupły w odniesieniu do mnie byl juz mocno passe i poprostu zapsialem sie na basen,silownie i ograniczyłem te pyszności.Z dnia na dzień, nie mysalem wtedy o " codzienne zmagania, ludzi, sprawy codzienne, stresy,chwile zwątpienia..." , poprostu chciałem fajnie wyglądac i tylko to sie liczyło.To nie było zadne wyrzecznie czy poswiecenie z mojej strony.To był poprostu mój wybór
Dlatego, o ile oczywiscie rozumiem tych któzy sie akceptują i chca byc tacy, a nie inni - bo to ich wybór i reszta chce czy nie, musi to uszanować, ale nie rozumiem tych któzy "chcą, a nie moga" - i raczej nigdy ich nie zrozumiem
|
Jak dla mnie - cholernie sensownie.
Cytat:
|
Napisane przez Soncia
hej  
Ja jestem "wieksza" dziewczyna  hehe  I wcale nie jest mi z tym zle  Jem baaaardzo malo, slodyczy jem... hmmm wlasciwie wogole nie jem. Mam duzo ruchu (bo nie lubie siedziec bezczynnie), jem duzo owocow i warzyw  Wiec mam bardzo zdrowy tryb zycia  Aaaa!! No i chora na nic nie jestem  Jestem zdrowa jak ryba  A genetycznie uwarunkowane to tez nie jest  hihi 
Ubieram sie normalnie  Mam kilka obcislych ciuszkow i wcale w nich zle nie wygladam. Tluszczyk mi sie nie "wylewa" ze spodni 
I mysle, ze osoby, ktore sa wieksze, wcale nie maja problemu ze znalezieniem partnera (mowie i o kobietach i mezczyznach). Ja tez mam chlopaka, przy ktorym sie wspaniale czuje, on mnie kocha, ja jego. I jakos nigdy nie mialam problemow z brakiem przyjaciol. Mam wiele wspanialych znajomych.
Mysle, ze wazna jest pewnosc siebie, zaakceptowaniem samego siebie no i duuuzo usmiechu na twarzy  Podobno osoby, ktore sa pulchniutkie, sa bardzo wartosciowymi, kochanymi i wesolymi osobami 
Pozdrawiam serdecznie wszystkie szczuple  i te z cialkiem 
|
Soniu, napisałaś o sobie tak, że można własciwie zacząć mysleć, że jesteś "normalna" 
Bo co to znaczy większa?
Zdrowo się odżywiam, lubię sport...
Ja piszę o tym, gdy dziewczyna rzeczywiście wygląda źle, lub tylko nieciekawie, zresztą chłopaków to jak najbardziej dotyczy.
(Taka Otylia Jędrzejczak (szczupła ) wygrała rok temu plebiscyt Viva Najpiękniejsi (wie, wiem, osiągnięcia sportowe) - ale - kwestia gustu - taka najpiekniejsza nie jest, moim zdaniem. Były dużo ładniejsze kandydatki.
Ona też jest większa, bo wysoka, szeroka w ramionach - przez pływanie, itd.
Filigranowej laleczki to ona mi nie przypomina).
Jesli ktoś jest gruby, bo choroby, leki - to ja w to nie wnikam.
W końcu odcięta czy niewykształcona w czasie ciąży noga - nie odrośnie.
Patologia narzucona.
Ale - otyłośc i grubośc, to patologia. Dobrowolna najczęściej, w sensie nie wynikająca tylko z biologii.
Pamiątka po czasach, gdy trzeba było nałapać, bo nie wiadomo było, kiedy się coś znowu upoluje, albo jakąś saladerkę skubnie.
Teraz - półki się uginają od żarełka.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..! 
|