2009-07-19, 12:30
|
#1
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 914
|
Pytanie
Wizażanki mam pytanie...ponieważ jadę na wakacje, a mam problemy z grzybicą chciałabym wybrać się do mojego ginekologa i poprosić go o przepisanie leku, który zwykle mi pomaga na infekcję, tak na wszelki wypadek, gdyby coś mi się przytrafiło, ale mam dylemat czy w ogole lekarze przepisują leki na "wszelki wypadek"? Czy zdarzało wam się prosić lekarza o coś takiego? Wiem, że głupie pytanie, ale w zeszłym roku złapałam grzybicę właśnie na wakacjach, a że byłam za granicą musiałam radzić sobie domowymi środkami i wyjazd miałam zepsuty przez dyskomfort, w tym roku chce tego uniknąc za wszelką cenę, dlatego pytanie do was czy prosiłyście lekarza o przepisanie leku na wszelki wypadek?
Od razu wyprzedzam możliwe pytanie: lekarz pierwszego kontaktu nie chce przepisywać leków które powinien wypisywać specjalista...wiem bo kiedyś próbowałam poprosić o przepisanie tabletek antykoncepcyjnych bo mój ginekolog mial urlop, i pomimo że miałam puste opakowanie i mówiłam że biorę je od dawna i to wyjątkowa sytuacja, moja lekarka rodzinna się nie zgodziła, dlatego już do niej nie chce iśc z taką prośbą
|
|
|