[hair]

Jestem od Ciebie kilka lat mlodsza, ale moja skora to tez sahara. Jesienia i wiosna jest w dobrej konducji, problemy sprawia latem i zima. Na mrozy uzywam kremow dla dzieci (bambino np), nivei, tlustych kremow ziaji... czasem nutrologi (nie wiem, czy dobrze napisalam) vichy, ale raczej tylko jak jestem w domu. Dobry jest tez krem na zime z Yves Rocher, mialam go wieki temu, ale wspominam calkiem mile.


tika napisał(a):
> no wlasnie juz niedlugo jesien i juz zaczynam sie martwic co sie z moja buzia bedzie dzialo mam sucha skore ktora w zastraszajacym tempie sie starzeje (27 lat) jesienia i zima jest stale podrazniona i nie moge znalesc na nia sposobu. Prosze moje slodkie pomozcie bo mnie juz nie tylko rece opadaja!! co mam zastosowac zeby dbalo o moja sucha skore, chronilo przed wiatrem chlodem mrozem i w dodatku posiadalo jakies filtry bo na domiar zlego bardzo duzo czasu spedzam na dworze !! moze jakis krem nawilzajacy a na to jakis ochronny .... albo co jakis cudowny srodek na wszystko ?? przyjme wszystkie rady oprocz tych dotyczacych wymiany gebusi