2006-02-19, 13:52
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 51
|
Proszę o radę...
Mam problem z cerą i odpowiednia pielęgnacją. Poczytałam forum, ale nie jestem sobie w stanie nic dobrać .
Jeśli powtarzam wątek - przepraaaszam.
Moja skóra jest problematyczna - od czasu, kiedy przeprowadziłam się do Krakowa na studia (czyli od lat już 8 prawie). KIedyś nie było alergii, teraz są. Poza tym mam rozszerzone pory na policzkach i nosie (i kilka brzydkich "pustych" dziurek), a czoło suche (co diagnozuję jako cerę mieszaną). Na policzkach często wychodzą mi alergiczne chyba, czerwone plamowate krostki (na pewno nie trądzik). Trochę mi sie pouspokajało, odkąd zmywam mleczkiem i tonikiem, a nie wodą. Z drugiej strony, mam teraz nieodparte poczucie "niedomytej" i niedoczyszczonej skóry.
Wyjąwszy czoło, moja skóra wydaje się być raczej gruba. Często wychodzą mi niewidoczne en face w lustrze, ale widoczne pod pewnym kątem, zwłaszcza jeżeli mam podkład, krostki (bezbarwne, "bezropne", widać je dlatego, że "wystają"). Zmarszczek jeszcze nie widać (mam 28 lat i palę), ale mam chyba dobre geny (to wiem, obserwując mamę).
Moja cera - podsumowując - tragiczna nie jest, ale jakaś taka niedorobiona.
Używam mleczka, toniku, 2 razy w tygodniu pilingu do mycia twarzy, kremu nawilżającego na dzień i odżywczego lub, raz na jakiś czas, Juvitu - na noc + krem pod oczy.
Co robię nie tak?
Co powinnam robić, żeby było lepiej?
Pomóżcie, proszę.
|
|
|