Pomocy
Mój kotek Filemon miał trudne dzieciństwo zginęła mu matka sam musiał się karmić kiedy go wzięłam był wychudzony i pogryziony przez szczury. Od początku nie lubił siedzieć w domu i gryzł się ze wszystkim (duże koty, szczury, mniejsze psy). Teraz mam wielki kłopot codziennie przychodzi podrapany, pogryziony i ma cały zdarty ogon. Ropieje, krwawi. I jeszcze nabawił się kociego świerzbu, niestety trudno go wyleczy, ponieważ nie daje się złapać.... Rodzice mówią że trzeba go uśpić bo pozaraża inne zwierzaki a do weta żeby go zbadał nie wiemy jak Filka zawieźć żeby nie podrapał.... proszę pomóżcie co z nim zrobić.....
|