|
Dot.: Najdziwniejsze historie, które się nam zdarzyły
Wczoraj przedostatni wykład mieliśmy w małym budynku, w którym sa tylko 2 aule wykładowe. Po wykładzie poszłyśmy z dziewczynami do toalety i kiedy z niej wyszłyśmy okazało się, że zamnięto nas! Byłysmy same w pustym gmachu...Miałyśmy telefon do koleżanki ale ona ż była z innej grupy i stała już na przystanku bo nie miała z nami ostatniej informatyki. Waliłyśmy więc w drzwi aż w końcu jakaś babcia przechodziła obok ulicą i usłyszała rumor więc podeszła. Drzwi były szklane więc nas zobaczyła. Poprosiłyśmy żeby poszła do budynku głównego do portiera żeby nas wypuścił. Spóżnione o 40 minut wparowałyśmy na informę! A już miałyśmy przed oczami wizję spania tam i picia całą noc kawy z automatu (tak w żartach)...Takie rzeczy to się chyba tylko mnie czepiają!
|