2004-09-20, 15:23
|
#41
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 100
|
Re: autodestrukcja-mam dość!
Effaclar K jest bardzo podobny do tego kremiku co ja używam tylko delikatniejszy. Nie jest zasadą, że musi nastąpić "wysyp", ale jest to wielce prawdopodobne. Jak używałam kwasów w zeszłym roku to nic takiego nie obserwowałam, ale teraz jest taki mały koszmarek. Takie drobniutkie krostki pojawiaja się po około 2- 3 tygodniach. Podobno to przejściowe, więc czekam z niecierpliwością. Dziewczyny piszą, że może to trwać 2 tygodnie, ale te stosujące np. glyco-A krostki męczyły nawet miesiąc.
Głowa do góry...da się przeżyć byle tylko nie zacząć się tym "bawić" bo może się przedłużyć..mnie aż korci, ale obiecuję sobie ,że wytrzymam 
Powodzenia
|
|
|