2009-07-30, 10:55
|
#71
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 508
|
Dot.: Ratunku! NIE MOGĘ WSTAĆ!!! :(
Cytat:
Napisane przez Nais
Ja też zaliczam się do grona śpiochów, co nieustannie wprowadza mnie w stan irytacji. Jeśli nie mam na rano zajęć, to ciężko mi wstać. Nawet, jeśli mam coś zaplanowane (np. będę się uczyć, pojadę miasta coś załatwić), to i tak nie mogę wstać. Budzę się ok. 11 czy 12.
(...)
Przy czym w ciągu dnia nie jestem senna, ale wystarczy nieraz 10 minut jazdy tramwajem i już zasypiam  !
|
tez tak mam czasem planuje cos zrobic w dzien wolny, ale plan sie zazwyczaj obsuwa bo za dlugo spie . A ze spaniem w komunikacji publicznej to standard, wsiadam w metro, i pochrapuje po kilunastu minutach; to samo mam w samochodzie, czy nawet samolocie(zwykle nawet jeszcze nie wystaruje, a ja juz spie )
Najbardziej irytuje mnie, ze rano nie moge sie dobudzic, i wstaje polprzytomna, pod prysznicem jeszcze zazwyczaj jestem w pol-snie, nie moge normalnie myslec, i wszystko mnie denerwuje(Tz sie zali ze jestem agresywna ), bo nie mysle o niczym innym tylko powrocie do lozka
__________________
o tempora, o mores
|
|
|