2009-08-03, 08:39
|
#19
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: ryczec mi sie chce...
Mnie się wydaje, że facetowi potrzeba po prostu czasu i zmieni swoje podejście na temat wiązania się i związku. Z moim mężem było na początku podobnie, przez długi okres czasu powtarzał nawet, że on to "nigdy się nie ożeni" itd. Próbowałam rozmawiać, ale takie rozmowy przynosiły jeszcze gorszy skutek, po prostu sam musiał dojść do tego co on by chciał. Podkreślałam często jak ja widzę nasz związek jednocześnie nie żądając od niego by się natychmiast określił.
Nie widzę tutaj żeby coś szło złym torem także życzę powodzenia Najlepiej o tym świadczy jego chęć wyjazdu i drobne gesty. Nie każdy facet od pierwszej chwili wie, że patrzy na przyszłą żonę , może akurat ten potrzebuje czasu żeby się o tym dowiedzieć, przekonać.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki 
|
|
|