2009-08-05, 16:08
|
#10
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: M.M.
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część III
eee, to ja mam luxus!!!! moja mała ajencja pocztowa, a teraz oddział. W blokach obok 5 min na drugą stronę ulicy, trochę w bok i pod górkę ( z wózkiem kiepsko, bo mi się chce zawsze podjechać niż 5 metrów nadrzucić. Ale przy tej odległości to przecież spory już udział procentowy ) Babki mnie znają już, problemów kopertowych nie robią, wagę wymiary czasem naciągają. Młoda podaje kwitki i płaci oraz chowa mi resztę do portfela. Bez kolejek (ew. 2-3 osobowych w szale).
A listonosz/ka (bo już zgłupiałam tyle ich się kręci i każdy z nich twierdzi,że to jego rewir) listy paczuszki i nawet polecone pod drzwiami domu czekają, nie w skrzynce. no co by tylko ich nie przechwalić. ale to przecie u mnie prawie ruskie zadupie jest
edit; nie no musze jakieś minusy napisać, byście mnie nie zerzarły hehehe. Godziny otwarcia we wtorki i czwartki do 15,00/soboty nieczynne. Wsześniejsze mnie nie interesują i tak nie otwieramy ślepiów i nie zwlekamy się z łóżka przed 9
Edytowane przez atoja
Czas edycji: 2009-08-05 o 16:13
|
|
|